Audycja nr: 333 Przygotował: Pastor Henryk Zagrodnik Tekst biblijny: Dzieje apostolskie 2:23–24 Data opublikowania: 15. 04. 2006 Czas odtwarzania: 18:21 min Rozmiar pliku: 2476 kB Posłuchaj/Pobierz |
Biblia uczy, że zmartwychwstanie PANA JEZUSA jest kamieniem węgielnym nauki chrześcijańskiej i podstawą naszej wiary. Musimy zrozumieć, że w chrześcijańskiej wierze wszystko opiera się na fakcie zmartwychwstania PANA JEZUSA. Zastanówmy się, więc, jakie znaczenie ma to wydarzenie dla nas wierzących. Od dnia Pięćdziesiątnicy apostołowie zawsze podkreślali i zwiastowali o Jego zmartwychwstaniu. „Gdy według powziętego z góry BOŻEGO postanowienia i planu został wydany, tego wyście rękami bezbożnych ukrzyżowali i zabili; ale BÓG GO wzbudził, rozwiązawszy więzy śmierci, gdyż było rzeczą niemożliwą, aby przez nią był pokonany.” (Dz.Ap.2,23-24). Wszyscy ludzie słuchający kazania Piotra, widzieli wielkie cuda, byli świadkami zstąpienia DUCHA Świętego na uczniów. Na początku kazania Piotr wyjaśnia sens tych cudów, które się stały. Wspomina fakt, że PAN JEZUS umarł na krzyżu i zmartwychwstał, i że dlatego wylany został na uczniów DUCH Święty, co było potwierdzeniem tego faktu.
Jakie, więc ma znaczenie zmartwychwstanie PANA JEZUSA w ramach planu zbawienia? Chrześcijańskie zwiastowanie można zamknąć w słowach, jakie wypowiedział PAN JEZUS: „Przyszedł, bowiem SYN CZŁOWIECZY, aby szukać i zbawić to, co zginęło.” Chrześcijaństwo zaczyna się od tego, że każdy z nas jest bezradnym grzesznikiem i nie mamy możliwości samych siebie zbawić. Chrześcijaństwo jest właśnie tym, które zwiastuje, że jest ZBAWICIEL, który może zbawić. Nie ma na świecie żadnej innej religii, która by miała moc oczyścić człowieka z grzechów. Wprawdzie religia nie oczyszcza nas z grzechów, lecz niewinna Krew PANA JEZUSA, którą ON przelał na krzyżu Golgoty za każdego z nas. Chrześcijaństwo głosi, że każdy grzesznik może być zbawiony, gdy przyjdzie do PANA JEZUSA w opamiętaniu i odda swoje życie w JEGO ręce. Przez wiarę w PANA JEZUSA można osiągnąć pełny sukces, gdyż BÓG wskrzesił GO z martwych.
Każda obietnica wypowiedziana przez PANA JEZUSA i wszystko, co czynił zostało potwierdzone przez OJCA i uznane za dobre – wzbudzając GO z martwych. I to jest ostateczna pieczęć BOŻA. Całej historii PANA JEZUSA towarzyszyły dowody BOŻEJ aprobaty. Zwróćmy także uwagę, że z chwilą zmartwychwstania PANA JEZUSA, całe królestwo diabła zatrzęsło się. Herod podjudzany przez szatana zapałał straszną nienawiścią, szukając sposobu jakby PANA JEZUSA zabić. I chociaż świat nie był gotowy na przyjęcie Jego, BÓG jednak wielokrotnie i różnymi sposobami, dawał świadectwo o Swoim SYNIE. W czasie służby naszego ZBAWICIELA tu na Ziemi, BÓG trzykrotnie potwierdza Swojego SYNA. Kiedy CHRYSTUS PAN wyszedł z wód Jordanu, będąc ochrzczony przez Jana Chrzciciela, usłyszano głos z Nieba mówiący: „Ten jest SYN MÓJ umiłowany, którego Sobie upodobałem.” Podobnie BÓG potwierdza Swojego SYNA na świętej górze, gdzie uczniowie słyszą BOŻE Słowa: „Ten jest SYN MÓJ umiłowany, którego sobie upodobałem, Jego słuchajcie.” Czy kiedykolwiek BÓG, o kimś innym tak powiedział? Słowa te były przeznaczone tylko dla Tego jednego, którego BÓG wzbudził z martwych!
Trzeci już raz słyszymy głos BOŻY potwierdzający Swojego SYNA, gdy przyszli Grecy i wyznali, że chcą zobaczyć PANA JEZUSA. Dusza naszego PANA była w Nim zatrwożona, gdyż wiedział, że bez Swojej śmierci nie będzie mógł ich zbawić. Nie mógł, bowiem w inny sposób dać im tego, czego pragnęły ich dusze. PAN JEZUS powiedział im: „Teraz dusza MOJA jest zatrwożona, i cóż mam powiedzieć? OJCZE zbaw MNIE od tej godziny? Przecież, dlatego przyszedłem na tę godzinę. OJCZE, uwielbij Imię SWOJE!” Wtedy usłyszano trzeci raz głos BOŻY mówiący: „I uwielbiłem, i jeszcze uwielbię.” Brakowało tylko kilka dni do ukrzyżowania, a BÓG dał Słowo aprobaty Swojemu SYNOWI. Podobnie Ap. Piotr w dzień, Pięćdziesiątnicy mocno akcentuje ten znak BOŻEGO potwierdzenia. „JEZUSA Nazareńskiego, męża, którego BÓG uwierzytelnił przez czyny niezwykłe, cuda i znaki, jakie BÓG przez Niego między wami uczynił.”
Ukrzyżowaniu PANA JEZUSA towarzyszą również nadprzyrodzone znaki. W chwili śmierci CHRYSTUSA PANA miały miejsce niezwykłe zjawiska: nastąpiło zaćmienie słońca, trzęsienie Ziemi, otwierały się groby. Trudne dowody do uwierzenia, dowody wielkiego poruszenia nawet w kosmosie dowodzą, że człowiek popełnił nieobliczalny grzech przeciw BOGU – krzyżując ZBAWICIELA. Lecz także i tu w chwili śmierci PANA JEZUSA widzimy, że BÓG potwierdza, że PAN JEZUS jest SYNEM BOŻYM. Najważniejszym jednak znakiem i tą ostateczną pieczęcią BOŻEGO potwierdzenia jest fakt, że BÓG wzbudził GO z martwych dnia trzeciego, rozwiązawszy więzy śmierci, gdyż było rzeczą niemożliwą, aby przez nią był zatrzymany.
Zmartwychwstanie PANA JEZUSA świadczy o doskonałości Jego życia jako człowieka. Zmartwychwstanie jest dowodem, że Ten CHRYSTUS PAN, którego ludzie odrzucili, został przyjęty i zatwierdzony przez BOGA OJCA. Za pośrednictwem tego aktu BÓG udzielił pełnej aprobaty każdemu Słowu, które kiedykolwiek wypowiedział PAN JEZUS. Zmartwychwstanie PANA JEZUSA każe nam wierzyć, że ON jest SYNEM BOŻYM i drogą prowadzącą do OJCA. Nie ma żadnych innych sposobów przyjść do OJCA jak tylko przez SYNA BOŻEGO. ON jest jedyną prawdą, drogą i życiem. ON jest chlebem życia, który daje życie wieczne. Tak, więc każde oświadczenie, które ON obwieścił potwierdzone zostało w zmartwychwstaniu PANA JEZUSA. PAN JEZUS powiedział. że tylko ON jeden zna OJCA i tylko przez Niego możemy, poznać BOGA. Pamiętajmy, że to są bardzo ważne Słowa. Wcześniej powiedział ON tak: „Wszystko dane MI jest od OJCA Mego i nikt nie zna SYNA, tylko OJCIEC, i nikt nie zna OJCA, tylko SYN i komu SYN zechce objawić!” A komuż SYN objawi OJCA? Temu, który odezwie się na Jego wezwanie: „Pójdźcie do MNIE; a JA wam ukażę OJCA.”
Można usłyszeć jak wielu twierdzi, że PAN JEZUS był dobrym człowiekiem i największym wśród proroków, lecz nie mogą uwierzyć, że ON był SYNEM BOŻYM. Przecież PAN JEZUS objawił światu swój cel przez Swoją śmierć, mówiąc jednocześnie o Swoim zmartwychwstaniu. ON powiedział: „Zburzcie świątynię, a JA ją w trzy dni odbuduję.” Przez fakt wzbudzenia CHRYSTUSA PANA z martwych, BÓG nie tylko potwierdził Jego dzieło, lecz również tym samym BÓG odrzucił wszystkie inne sposoby i metody zbawienia. Inaczej mówiąc, BÓG daje znać, że nie ma innego Imienia pod Niebem, przez które moglibyśmy być zbawieni. Te Słowa stwierdzają, że zbawienie przez dobre uczynki jest niemożliwe.
Widzimy, więc, że przez zmartwychwstanie PANA JEZUSA BÓG odrzuca wszelkie ludzkie usiłowania i chęci spełnienia BOŻYCH warunków. A czy wiecie, dlaczego tak jest? Dlatego, że BÓG żąda doskonałości. ON aprobuje tylko doskonałość. I w tym objawia się miłość BOŻA. Oto dowód, jak BÓG umiłował świat.
ON odrzuca wszystko, co jest niedoskonałe, grzeszne, by sprawić w nas obraz i podobieństwo BOŻE, dzięki śmierci i zmartwychwstaniu PANA JEZUSA. To jest jedyny fundament, na którym BÓG może zbudować nowe dzieło i nowego człowieka. Jeśli więc chcesz stać się nowym stworzeniem w JEZUSIE CHRYSTUSIE PANU, musisz przyjść do Niego spełniając warunki BOŻE, jako jedyną drogę zbawienia. Ap. Paweł mówi: „Jeśli byś ustami wyznał PANA JEZUSA PANEM, i sercem uwierzył, że BÓG wzbudził GO z martwych, zbawiony będziesz.” A czy zastanawialiście się, dlaczego Ap. Paweł nie powiedział: „Jeślibyś ustami wyznał JEZUSA PANEM i sercem uwierzył, że ON na krzyżu umarł, czy to, byłoby warunkiem twojej wiary, że będziesz zbawiony? Ap. Paweł stwierdza, że podstawą naszej wiary jest zmartwychwstanie PANA JEZUSA, gdyż w przeciwnym razie wiara nasza pozbawiona była by fundamentu. Śmierć, bowiem bez zmartwychwstania nie daje nam pewności.
Nasze zbawienie opiera się na tym wielkim i bezspornym fakcie zmartwychwstania PANA JEZUSA. W ten sposób BÓG udziela nam gwarancji, że możemy być zbawieni. Wszystko, bowiem, co PAN JEZUS przyobiecał, potwierdził to BÓG wzbudzając GO z martwych. Chwała niech będzie BOGU, że dzisiaj nie opowiadamy martwego PANA JEZUSA, ale żywego i pełnego mocy.
Drogi Przyjacielu! Dzisiaj możesz święcić Wielkanoc tak, jak PAN chce abyś ją święcił. Możesz otrzymać cudowną radość zmartwychwstania, gdy przyjdziesz do NIEGO taki, jaki jesteś.
Módlmy się!
Drogi nasz ZBAWICIELU! Nie potrafimy CI okazać tej wdzięczności, na jaką TY zasługujesz. Ale jesteśmy świadomi, że sprawiła to niepojęta miłość Twoja, bo niczym nie jesteśmy wstanie na to sobie zasłużyć. Niech CI z naszych serc płynie dziękczynienie i uwielbienie tak teraz, jak i w wieczności. Amen.