Audycja nr: 327 Przygotował: Pastor Henryk Zagrodnik Tekst biblijny: Apokalipsa św Jana 20:1–15 Data opublikowania: 04. 03. 2006 Czas odtwarzania: 22:11 min Rozmiar pliku: 2995 kB Posłuchaj/Pobierz |
Tysiącletnie Królestwo PANA JEZUSA będzie pod wieloma względami podobne do życia w ogrodzie Eden. W raju grzech nie był jednak na Ziemi znany. W Tysiącleciu zaś, choć źródło zła będzie zlikwidowane, to jednak w dalszym ciągu grzech będzie istniał, a co za tym idzie, również i śmierć. Ziemia pozostanie ta sama, ludzie pozostaną w takim samym stanie jak przed Tysiącleciem, nie osiągając całkowitej BÓŻEJ doskonałości. I podobnie jak w raju szatan przerwał błogą szczęśliwość ludzi, tak po Tysiącletnim okresie Królowania Księcia pokoju, podejmie on skuteczną próbę zerwania szczęśliwego życia ludzkości. W Obj.20,7-9 czytamy: „A gdy się wypełni tysiąc lat, wypuszczony zostanie szatan z więzienia swego i wyjdzie, by zwieść narody, które są na czterech krańcach Ziemi, Goga i Magoga, i zgromadzić je do boju; a liczba ich jak piasek morski. I ruszyli na Ziemię jak długa i szeroka, i otoczyli obóz świętych i miasto umiłowane. I spadł z Nieba ogień, i pochłonął ich.”
Po tysiącletnim okresie pokoju, szatan na krótko będzie rozwiązany i wypuszczony ze swojego zamknięcia. Jego destruktywny wpływ znowu przybierze katastrofalne rozmiary. Liczba jego sprzymierzeńców będzie jak piasek morski. Sądy Boże pod koniec Wielkiego Ucisku i chwalebnego przyjście PANA JEZUSA, w czasie tysiącletniego okresu ulegną zapomnieniu. Wielu urodzonych w tym okresie nie będzie znało tych spraw z własnego przeżycia. W wielu sercach zacznie stopniowo stygnąć miłość do PANA. Dla zachowania żarliwej wiary niezbędne są jednak cierpienia i prześladowania. Natomiast w czasie Tysiąclecia przyznanie się do PANA nie będzie sprawiało żadnej trudności. A więc wiara obywateli tego Królestwa będzie musiała również przejść przez próbę. Szatan pośpiesznie zgromadzi swoje wojska, aby wystąpić przeciw miastu świętemu i ludowi BOŻEMU. Wydarzenia te opisują teksty: Ezach.38,8-9 i 21-22. Obj.20,9-10 mówi:, że „spadł z Nieba ogień i pochłonął ich. A diabeł, który ich zwodził, został wrzucony do jeziora z ognia i siarki, gdzie znajduje się też zwierzę (antychryst) i fałszywy prorok, i będą dręczeni dniem i nocą na wieki wieków.”
W ten sposób zakończy się trwająca kilka tysięcy lat historia szatana. Trójca szatańska zajmie swoje ostateczne miejsce wiecznego przebywania w jeziorze ognistym. Ostatni rokosz jest podobny do pogromu na miejscu zwanym Armagedon, gdzie Sam CHRYSTUS PAN wraz z udziałem świętych będzie walczył z trójcą szatańską. Po stronie antychrysta walczą królowie, wodzowie, mocarze, jeźdźcy, wolni i niewolnicy. Wszyscy oni zostaną zniszczeni mieczem wychodzącym z ust CHRYSTUSA. Zaś antychryst i fałszywy prorok zostaną wrzuceni do jeziora ognistego. Natomiast szatan zostanie związany i wrzucony do otchłani. Po wydarzeniach Tysiąclecia będzie walczył Sam BÓG. Jego przeciwnikiem jest tylko szatan i zwiedzione narody. Zostaną one zniszczone przez spadający z Nieba ogień. Następnie szatan zostanie wrzucony do jeziora ognistego, gdzie przebywają już antychryst i fałszywy prorok. Ostatni rokosz będzie ostatnią wojną w dziejach wszechświata! BÓG ostatecznie zniszczy odwiecznego wroga, jakim jest szatan. Potem CHRYSTUS PAN przystąpi do likwidacji dalszych Swoich wrogów. Ostatnim z nich będzie śmierć. W 1Kor,25-26 czytamy:, „Bo ON musi królować, dopóki nie położy wszystkich nieprzyjaciół pod stopy Swoje. A jako ostatni wróg zniszczona będzie śmierć.” Jej zniszczenie dokona się przez wyprowadzenie wszystkich z grobów. Wówczas nastąpi drugie, powszechne zmartwychwstanie.
Wszyscy umarli, którzy nie mieli udziału w pierwszym zmartwychwstaniu, muszą bezwzględnie wziąć udział w drugim zmartwychwstaniu. PAN JEZUS wyraźnie mówi o tym w Ew. Jana. 5,28-29 „Nie dziwcie się temu, gdyż nadchodzi godzina, kiedy wszyscy w grobach usłyszą głos JEGO; I wyjdą ci, co dobrze czynili, by powstać do życia; a inni, którzy źle czyniliby powstać na sąd.” Ale nie tylko groby otworzą się, ale i morze wyda tych, którzy stracili w nim swoje życie. Wszyscy będą musieli stanąć przed BOGIEM. Nikt nie będzie zapomniany. Na głos SYNA BOŻEGO otworzone zostaną wszystkie groby i umarli wszystkich czasów staną przed Stwórcą świata.
Ostatnim wielkim dziełem CHRYSTUSA PANA będzie sąd ostateczny. Sędzią świata nie może być, kto inny jak tylko PAN JEZUS. „Bo OJCIEC nikogo nie sądzi, lecz wszelki sąd przekazał SYNOWI.” (Jan.5,22-24) Ci, co oddali swoje życie w ręce PANA JEZUSA i prowadzeni są DUCHEM Świętym, nie będą sądzeni, lecz przeszli ze śmierci do życia i będą uczestniczyć w sądzie nad światem. Sąd ostateczny rozciągnie się na wszystkich ludzi, którzy poumierali od stworzenia świata aż do jego zakończenia. Przewód sądowy będzie się odbywał przy „drzwiach otwartych” i zupełnie jawnie. Pismo Święte mówi o dwu rodzajach ksiąg, które będą brane pod uwagę na sądzie ostatecznym. Będzie to księga czynów i księga życia. Na sąd ostateczny wszyscy zostaną przyodziani w ciała duchowe (2Kor.5,2-4). Ujawni się wtedy historia wszystkich ludzi, ich myśli, dążenia, słowa, czyny i wszystkie zaniedbania. Każdy stanie przed Swoim Sędzią takim, jakim był za życia na Ziemi. Gdy zabrzmią słowa Sędziego całe życie ukaże się przed oczami jak obraz na ekranie.
W księdze życia ustalony jest stosunek każdego człowieka do CHRYSTUSA PANA i Jego dzieła zbawienia. PAN JEZUS mówił, abyśmy radowali się z faktu zapisania naszych imion w tej księdze. Przebieg życia oskarżonych będzie sądzony według dwóch czynników: wiary i czynów. Wiele tekstów wskazuje na to, że wiara dziedziczy zbawienie. Niezależnie od wiary będą też brane pod uwagę czyny człowieka (Obj.20,13). Czyny dokonane w miłości ku PANU JEZUSOWI będą właściwym miernikiem. Niech jednak nikt nie sądzi, że uczynkami zaskarbimy sobie na zbawienie. Gdzie brak jest prawdziwej wiary, tam też nie ma wartościowych uczynków. Nagroda zbawienia jest nagrodą łaski BOŻEJ. Wyrok wydany na Sądzie Ostatecznym będzie prawomocny na całą wieczność. Zbawieni będą dziedziczyć ojczyznę wiecznej szczęśliwości, natomiast potępieni pójdą do miejsca na wieczne zatracenie. Jest to kraina wiecznej ciemności, gdzie będzie płacz i zgrzytanie zębów – mówi PAN JEZUS. Jest to końcowy akord z danego nam czasu do wieczności.
PAN JEZUS powiedział, że Niebo i Ziemia przeminą. Między człowiekiem a Ziemią zachodzi pewne podobieństwo. Jak człowiek przechodzi proces oczyszczania, tak przepławiona będzie Ziemia. Nie tylko Ziemia przejdzie proces oczyszczenia, ale także i Niebiosa. Pierwsza Ziemia i pierwsze Niebo muszą przeminąć. Miejsce obecnej Ziemi i obecnych Niebios skażone grzechem, zajmie Nowa Ziemia i Nowe Niebo (2Pt.3,7-10). Nastąpi koniec dziejów Ziemi. Padnie ona pastwą płomieni. Na pytanie, czy i w jakim stopniu cały system Słoneczny, do którego należy nasza Ziemia, będzie dzielił ten sam wspólny los. Słowo BOŻE na to zagadnienie nie daje jednoznacznej odpowiedzi. Możemy jednak przypuszczać, że przyszły kataklizm dotknie wszystkie planety i gwiazdy. Przestanie świecić nie tylko Księżyc, ale i Słońce (Ps.72,5-7). W nowym świecie nie będzie Słońca ani Księżyca (Obj.21,23). Po zniszczeniu starej Ziemi i starych Niebios. BÓG stworzy nowe Niebiosa i nową Ziemię. Celem stworzenia świata i człowieka była stała łączność STWORZYCIELA ze stworzeniem. Cel ten nie został zmieniony. „Ale my oczekujemy nowych Niebios i nowej Ziemi według obietnicy, w której mieszka sprawiedliwość.” (2Pt.3,13).
Stara Ziemia powstała z wody. I dziś trzy czwarte jej powierzchni są pokryte wodą. Nowa Ziemia wyjdzie z ognia, stąd i morza już nie będzie. Jak chwalebniejsze będzie ciało zmartwychwstałe od obecnego, tak wspanialszą będzie nowa Ziemia od obecnej. Niebo zejdzie na Ziemię a Ziemia zbliży się ku Niebu. „I widziałem miasto święte, Jeruzalem nowe, zstępujące z Nieba od BOGA, przygotowane jak przyozdobiona oblubienica dla męża swego.” (Obj.21,2). Ziemia stała się już częścią Nieba, miejscem objawienia i mieszkania BOGA. Nowe Jeruzalem jest zbudowane z przezroczystego złota i drogocennych kamieni. (Obj.21,18). Materiału budowlanego nie jesteśmy wstanie sobie uzmysłowić. Nie możemy też wyobrazić sobie wielkości tego miasta. Po jego zmierzeniu okazało się, że jego jeden bok wynosi 12.000 stadiów. Jeżeli jeden stadion wynosi 185 metrów, to powierzchnia całego Jeruzalemu wynosiłaby 4.928.400 kilometrów kwadratowych. Ozdobą miasta jest otaczający go mur. Jego grubość wynosiła 144 łokcie. Łokieć ma pół metra długości. Grubość tego muru wynosiłaby, więc ok. 72 metry. Na dwunastu jego fundamentach jaśnieją imiona dwunastu apostołów. (Obj.21,14).
Dalszą ozdobą będą bramy miasta. Po każdej stronie będą trzy bramy, których architektura zaćmi wszelką sztukę ziemską. Każda brama jest z jednej perły. Ap. Jan pisze, że „świątyni w tym mieście nie widział, albowiem PAN, BÓG Wszechmogący jest jego świątynią, oraz BARANEK. A miasto nie potrzebuje ani Słońca ani Księżyca, aby mu świeciły; oświetla je, bowiem chwała BOŻA, a lampą jego jest BARANEK. I nocy tam nie będzie i nie będą potrzebowali światła lampy ani światła słonecznego, gdyż PAN, BÓG, będzie im świecił i panować będzie na wieki wieków.” (Obj.21,22-23 i 22,3-5). Ośrodkiem tego miasta będzie tron BOGA i BARANKA. Od tego tronu wypływać będzie woda życia. Nad wodami tej rzeki rośnie drzewo życia przynoszące cudowne owoce dwanaście razy do roku, a liście tego drzewa mają właściwości życiodajne i służą ku uzdrowieniu narodów.
Pomimo tak wielkiej wspaniałości prawdziwym szczęściem będzie ich stała obecność z BOGIEM. BÓG z całą swoją chwałą będzie mieszkał w śród Swojego stworzenia. W nowej rzeczywistości zostanie położony kres wszelkim cierpieniom. Nie będzie tam już łez ani śmierci. Będą to chwile społeczności ze wszystkimi świętymi Starego i Nowego Testamentu. Wtedy BÓG zaspokoi wszelkie potrzeby i pragnienia zbawionych.
Módlmy się!
BOŻE drogi, jakże tęskni moje serce do tej niebiańskiej ojczyzny, gdzie nie będzie grzechu i będę mógł oglądać CIEBIE PANIE JEZU, który przelewałeś Swą niewinna Krew w strasznych mękach, abym mógł zamieszkać w domu, który dla mnie i wszystkich świętych przygotowałeś. Niech będzie błogosławione Twoje święte Imię. Amen.