Czynienie woli BOŻEJ

  Audycja nr: 324
Przygotował: Pastor Henryk Zagrodnik
Tekst biblijny: Ewangelia św. Marka 4:1–2
Data opublikowania: 11. 02. 2006
Czas odtwarzania: 23:34 min
Rozmiar pliku: 3182 kB
                        Posłuchaj/Pobierz

Z Ew. Mk.4,1-2 Czytamy: „I znowu począł nauczać nad morzem. I zeszło się do Niego mnóstwo ludu, tak, iż musiał wstąpić do łodzi i usiąść w niej na morzu, a cały lud był na lądzie, nad brzegiem morza. I nauczał ich wielu rzeczy w podobieństwach i tak mówił do nich w kazaniu Swoim: Słuchajcie! „Oto wyszedł siewca, aby siać. A gdy siał, padło jedno na drogę i przyleciało ptactwo i zjadło je…”

Kazanie to nazywa się podobieństwem o czworakiej roli. Ziarno wszędzie było takie samo, ale były cztery rodzaje roli. I od nich zależał wzrost i owoc wysiewanego ziarna. Każdy rolnik wie, że wysokość plonów zależy od rodzaju i przygotowania gleby. PAN JEZUS wyjaśnia uczniom treść podobieństwa i mówi: „Tym ziarnem jest Słowo BOŻE. Tymi zaś, na drodze, gdzie jest rozsiane Słowo, są ci, do których, gdy je usłyszeli, zaraz przychodzi szatan i wybiera Słowo, zasiane w nich.” Tą rolą jesteśmy my ludzie, słuchacze Słowa BOŻEGO obojętnie gdzie. I oto jedno ziarno padło na drogę gdzie przez kogoś zostało podeptane a następnie zjedzone przez ptaki. PAN JEZUS mówi, że gdy Słowo jest rozsiewane, to zaraz przychodzi szatan i wybiera słowo. Chociaż PAN JEZUS i Jego uczniowie sieją Słowo BOŻE, to jednak szatan usiłuje zniszczyć ten zasiew. Wielu ludzi nie wierzy w takie działanie szatana. Jeśli, zatem ktoś nie wierzy, to niech poważnie zainteresuje się słuchaniem i systematycznym czytaniem Pisma Świętego, a przekona się, jak wiele przeszkód stanie na jego drodze. Bywa i tak, że alkoholik, czytając Biblię i modląc się szczerze, nawraca się do BOGA. Wtedy jego życie zmienia się nie do poznania. A czy ktoś chwali go za to? Nawet jego domownicy, którzy niemało ucierpieli z powodu jego pijaństwa, teraz stają się jego wrogami. Tym, który wyśmiewa się z tych, co słuchają Słowa BOŻEGO i modlą się jest szatan.

Szatan jest największym wrogiem ludzkości, którego mało się dostrzega. To on próbuje zakłócać spokój na nabożeństwach a zainteresowanych Słowem BOŻYM kieruje w odwrotnym kierunku. To on wszelkimi sposobami stara się oddalić człowieka od BOGA. Szatan ma bardzo wiele sposobów, aby wybierać zasiane Słowo z serc ludzkich. Zwróćmy uwagę, jak trudno jest mówić o BOGU tym, którzy są napojeni naukami, rzekomo zaczerpniętymi z Biblii, którzy znają zaledwie kilka słów i nie rozumieją ich tak, jak należy. Podobnie bardzo trudno głosi się Ewangelię o PANU JEZUSIE tam, gdzie są przesądy i zababony. Drugim sposobem, jakiego używa szatan jest zapominanie. Nad tym, co słyszymy i co czytamy, trzeba zastanawiać się i rozmyślać. Jeżeli przez słyszane Słowo BÓG objawia nam jakiś grzech w naszym życiu, należy przyznać się do tego, i z BOŻĄ pomocą więcej do niego nie wracać. Często spotykamy ludzi wierzących, którzy modlą się o przebudzenie, ale nie mają odwagi przyznać się do własnych grzechów. Przebudzenie, bowiem rozpoczyna się najpierw od nas samych. Ważne jest tutaj wewnętrzne pojednanie się ze swoimi bliźnimi.

Powinniśmy być wdzięczni BOGU za każdy wytknięty nam grzech i za moc do jego przezwyciężenia. Szatan nigdy nie zdoła wykraść nam Słowa BOŻEGO, gdy głęboko zapuści ono korzenie w naszym sercu. Szatan nienawidzi tych, co praktykują życie chrześcijańskie. Natomiast swobodnie manipuluje teoretykami. W Liście Jak.1,22-24 Czytamy: „A bądźcie wykonawcami Słowa, a nie tylko słuchaczami, oszukującymi samych siebie. Bo jeśli ktoś jest słuchaczem Słowa, a nie wykonawcą, to podobny jest do człowieka, który w zwierciadle przygląda się swemu naturalnemu obliczu; bo przypatrzył się sobie i odszedł, i zaraz zapomniał, jakim jest.” Stąd płynie dla nas ostrzeżenie, abyśmy nie pozwalali szatanowi wchodzić do naszego życia. W Ps.143,10 Czytamy: „Naucz mnie spełniać Twoją wolę, bo jesteś moim BOGIEM. Niechaj Twój dobry DUCH prowadzi mnie po równej ziemi.” Serce psalmisty błaga o łaskę poznanie BOGA i czynienia Jego woli. Poznanie woli BOŻEJ i czynienie jej jest najważniejszym zadaniem naszego życia. Również takie samo pragnienie było naszego PANA, który powiedział: „Moim pokarmem jest pełnić wolę Tego, który MNIE posłał i dokonać Jego dzieła.” (Jan.4,3).

Każda nowa nauka choćby miała pozory biblijne, musi być sprawdzona i oceniana ogólnymi zasadami Słowa BOŻEGO. Nieraz szatan może przybrać postać anioła światłości i może rozporządzać niezwykłą logiką przekonywania, aby zabrać z naszych serc zasiane przez BOGA Słowo. Strzeżmy, więc wszystkiego, czym nas BÓG obdarował. Bądźmy MU wdzięczni za Jego łaskę i miłość. Dbajmy o rozwój cech i charakteru, które były w PANU JEZUSIE. Skoro ON tak bardzo troszczył się o poznanie i czynienie woli Swego OJCA, to tym bardziej my powinniśmy poświęcać temu zagadnieniu więcej uwagi. Człowiek nie pojednany z BOGIEM nie interesuje się wolą BOŻĄ. Ośrodkiem jego zainteresowania jest jego własna wola. Gdy PAN JEZUS zamieszkuje w naszym sercu i staje się PANEM naszego życia, wtedy wraz z psalmista wołamy: „TYŚ jest moim BOGIEM! Potem mówimy: „Naucz mnie PANIE czynić Twoją wolę.” BÓG ma cel i plan życia dla każdego ze swoich dzieci. Mówi o tym całe Pismo święte.

Jest, zatem pytanie:, W jaki sposób mogę poznać wolę BOŻĄ? Przede wszystkim BÓG objawia Swoją wolę tym, którzy o nią pytają. Po pierwsze: Musimy być ludźmi dającymi się uczyć. Niezbędny jest tu duch pokory. Po drugie: Musimy mieć gorące pragnienie poznania woli BOŻEJ. Biblia zawiera wiele obietnic, które pragnienia te wzbudzają i posilają. Np. w Ps.37,5 Czytamy: „Powierz PANU swą drogę i zaufaj MU, a reszty ON Sam dokona.” Po trzecie: Musimy być zdecydowani czynić wolę BOŻĄ za wszelką cenę. Kto nie jest gotowy do czynienia woli BOŻEJ, ten też jej nie pozna. W Ewangelii Jana 7,17 Czytamy:, „Jeśli kto chce pełnić wolę Jego, ten pozna, czy ta nauka jest z BOGA, czy też JA Sam mówię od Siebie” Czasami wola BOŻA jest przeciwna naszej woli i przekreśla nasze zamierzenia i plany.

PAN dopomaga nam w tym w trojaki sposób. Po pierwsze: Czy moje postępowanie uwielbia BOGA? Czy wyraża poszanowanie DUCHA Świętego? I czy nie sprzeciwia się jakiemuś przykazaniu? Po drugie: BÓG objawia nam Swoją wolę przez DUCHA Świętego. W Rzym.8,14 Czytamy: „Ci, których DUCH BOŻY prowadzi, są dziećmi BOŻYMI.” DUCH Święty przekonuje nasze serca o słuszności tego działania i pomaga nam w jego wykonaniu. Po trzecie: BÓG uczy nas swojej woli przez odpowiednie kierowanie sytuacją naszego życia. ON zamyka i otwiera drzwi pracy i działania. Te trzy drogi: Głos Słowa BOŻEGO, natchnione przewodnictwo DUCHA Świętego i potrzeby społeczne, muszą być zharmonizowane i nakładające się na siebie. Tylko wtedy możemy być pewni poznania woli BOŻEJ. Pamiętajmy o jednej rzeczy: Wolę BOŻĄ poznajemy tym lepiej, im lepiej ją wykonujemy.

A teraz podsumowanie i kilka przykładów odnośnie woli BOŻEJ. Jednym z nich jest współczucie, które oznacza w chodzenie w położenie ludzi cierpiących. Chrześcijaństwo jest jedyną religią świata, która posiada w sobie element współczucia. Inną wartością jest pokora. Pokorna osoba rzadko wypowiada się o sobie. Następną wartością jest cierpliwość, która podobnie jak pokora często uważana jest za słabość. W rzeczywistości zaś jest ona oznaką siły. Jeżeli nie powrócimy do Pisma Świętego, to nie będziemy mieli żadnej ewangelizacji. Największą potrzebą Kościoła jest głoszenie Ewangelii z mocą, w prostocie przy użyciu wszystkich dostępnych środków i metod. Jednak zawsze liczy się poselstwo.

Wierzę w biblijne postawy wielkiego wylania DUCHA Świętego na Kościół przed zakończeniem tego okresu. Ap. Piotr mówił o proroctwie Joela, dotyczącym wylania DUCHA Świętego przed „Wielkim Dniem PANA,” który został wypełniony w czasie Pięćdziesiątnicy. Proroctwo to ma podwójne wypełnienie. Pierwsze miało miejsce w dniu Pięćdziesiątnicy, drugie zaś stanie się właśnie przed „Wielkim Dniem PANA.” DUCH Święty rozpoczął działalność w Kościele od dnia Pięćdziesiątnicy aż do czasu zabrania Kościoła na powietrze. To, co się dzisiaj dzieje w różnych częściach Afryki, Azji, Ameryki południowej i Północnej może przyjść także i do Europy. Chociaż niektórzy twierdzą, że Europa jest terenem, gdzie już nigdy nie nastąpi duchowe przebudzenie. Jest to oczywiście błędne twierdzenie. Można przecież to zauważyć w wielu krajach Europejskich gdzie nikt się tego nie spodziewał.

Dzięki wynalazkom, nasze codzienne życie zostało ułatwione, a jednocześnie zepchnięte do oszałamiającej bezczynności, zalewając uczucia i reakcje. Dla wielu czynienie woli BOŻEJ stało się zupełnie obce. Jeżeli chcemy dążyć do tego szlachetnego celu i cennej nagrody, musimy wziąć pod uwagę nasz stan duchowy, który hamuje nasz bieg. Bo podejmowanie biegu życia z ciężarem naszych grzechów byłoby podobne do stawania w zawodach w ciężkich butach i w zimowym płaszczu. Czy badamy swoje możliwości? Czy bierzemy pod uwagę prawa duchowe i wpływ naszej osobowości ulegając rzeczom, które Biblia nazywa grzechem? Czy jesteśmy przygotowani do wyrażenia sprzeciwu szatanowi, największemu wrogowi naszego życia? Jak bardzo potrzebujemy zwycięskiego przewodnika naszego drogiego ZBAWICIELA, abyśmy byli wstanie czynić wolę BOŻĄ.

Módlmy się!

Kochany nasz Ojcze przychodzimy do CIEBIE w Imieniu naszego drogiego ZBAWICIELA z tą serdeczną prośbą, abyś obdarzył nas mocą z wysokości, abyśmy byli wstanie w każdej sytuacji wykonywać TWOJĄ wolę. Amen.

(81–B2)