Audycja nr: 280 Przygotował: Pastor Henryk Zagrodnik Tekst biblijny: Ewangelia św. Jana 17:9–21 Data opublikowania: 02. 04. 2005 Czas odtwarzania: 22:33 min Rozmiar pliku: 3043 kB Posłuchaj/Pobierz |
Czytam z Ew. Jana 17,9-21 „JA za nimi proszę, nie za światem proszę, lecz za tymi, których mi dałeś, ponieważ oni są twoi; i wszystko MOJE jest TWOJE, a TWOJE jest MOJE i uwielbiony jestem w nich. I już nie jestem na świecie, lecz oni są na świecie, a JA do CIEBIE idę. OJCZE Święty, zachowaj w Imieniu TWOIM tych, których MI dałeś, aby byli jedno jak MY. Dopóki byłem z nimi na świecie, zachowywałem w Imieniu TWOIM tych, których MI dałeś, i strzegłem, i żaden z nich nie zginął, prócz syna zatracenia, by się wypełniło Pismo. Ale teraz do CIEBIE idę i mówię to na świecie, aby mieli w sobie MOJĄ radość w pełni. JA dałem im Słowo TWOJE, a świat ich znienawidził, ponieważ nie są ze świata, jak JA nie jestem ze świata. Nie proszę, abyś ich wziął ze świata, lecz abyś ich zachował od złego. Nie są ze świata, jak i JA nie jestem ze świata. Poświęć ich w prawdzie TWOJEJ; Słowo TWOJE jest prawdą. Jak MNIE posłałeś na świat, tak i JA posłałem ich na świat; i za nich poświęcam SIEBIE SAMEGO, aby i oni byli poświęceni w prawdzie.”
Zwróćmy uwagę na tą wyjątkową modlitwę PANA JEZUSA. PAN JEZUS nie modli się za światem, który jest martwy w swoich grzechach i daleki jest od BOGA. Świat jest wrogo usposobiony do BOGA, ale mimo to, umiłował go i nie wyklucza możliwości ostatecznego pojednania. PAN JEZUS modlił się za Swoich wrogów, którzy byli cząstką tego grzesznego świata jako nieokreślonej masy ludzkiej. Za uczniów modli się w szczególny sposób. ON zdobył ich przez Swój osobisty trud. Skoro do NIEGO przyszli i pozostali w NIM, było to dowodem szczodrobliwości BOŻEJ. BÓG daje dary wg Swojej woli. ON dysponuje ludźmi, ponieważ oni należą do NIEGO. Uczniowie PANA JEZUSA jako członkowie narodu wybranego, teraz w szczególny sposób należą do BOGA. Dlatego modlitwa PANA JEZUSA ma charakter uniwersalny i nie jest ograniczona ramami narodowościowymi. Apostołowie byli własnością PANA JEZUSA nie tylko ze względu na wybranie i przynależność do OJCA, ale i dlatego, że w nich był uwielbiony. Ukazywali oni moc głoszonego przez NIEGO poselstwa. W modlitwie tej PAN JEZUS jeszcze raz mówi o Swojej jedności OJCEM.
OJCIEC w miłości oddaje SYNOWI wszystko, a SYN niczego dla Siebie nie bierze, lecz wszystko z radością przekazuje do dyspozycji OJCA. „Wszystko MOJE jest TWOIM.” To nie jest wymuszone poddaństwo, lecz dobrowolna miłość. „A TWOJE jest MOIM.” To nie jest żądanie, lecz wdzięczność, którą przyjmuje dar miłości. Poznajemy tu prawdziwy stosunek OJCA do SYNA jako pełnię miłości. Ap. Paweł taką oto widzi wizję przyszłości: „A gdy MU wszystko zostanie poddane, wtedy też i Sam SYN będzie poddany Temu, który MU poddał wszystko, aby BÓG był wszystkim we wszystkim.” (1Kor.15,28). Uwielbienie PANA JEZUSA w życiu uczniów nie zależy od ich zdolności ani wielkości. Chwała PANA JEZUSA przejawia się w ich powołaniu i udzieleniu im nowego życia. Wg Ap. Pawła Tesalończycy, nawróceni z marności do życia przez jego służbę, będą nadzieją, radością i koroną chwały „przed obliczem PANA naszego JEZUSA CHRYSTUSA w chwili Jego przyjścia.” (1Tes.2,9). Dlaczego PAN JEZUS modli się za uczniów? Ponieważ oni są na świecie. Poprzez trudności i walki PAN JEZUS wraca do chwały OJCA, ale uczniowie nie mogą teraz z NIM pójść. Pozostają na świecie, a ich MISTRZ wie, co to znaczy. Świat jak spienione nurty rzeki stale oddala się od swego źródła – STWORZYCIELA.
Ze strony świata pochodzą też te potężne uderzenia, przy pomocy, których władca tego świata stara się zniszczyć wierzących. Być w świecie – to znajdować się w obozie przeciwnym BOGU. Czy uczniowie nie ulegną złym wpływom i nie pójdą na kompromis i w ostateczności nie odwrócą się od BOGA? Stojąc w obliczu mocy tego świata i jego władcy PAN JEZUS odwołuje się do świętej mocy BOŻEJ. OJCIEC, który jest święty zachowa uczniów, ponieważ oddał ich Swojemu SYNOWI. Na pewno zostaną oni zachowani w Imieniu OJCA, który „jest mocną wieżą; chroni się do niej sprawiedliwy i jest bezpieczny.” (Przyp. 18,10). Nie chodzi tu o zachowanie od trudności i kłopotów oraz o zapewnienie im dobrobytu. Chodzi raczej o to, by pozostali w tym, co dotyczy Imienia BOŻEGO, Jego natury, wiary, mocy i łaski – by w tym wzrastali i trwali. W niedomaganiach, poniżeniach, strachu i pokusach, mają mocno trzymać się BOGA, ponieważ ON ich mocno trzyma. Imię BOŻE znane jest jedynie tym, którym zostało ono objawione. Swoją naturę w OJCOWSKIM Imieniu BÓG najpierw objawił PANA JEZUSA. Nie chodzi tu tylko o słowo „OJCIEC,” które znane było już w czasach Starego Testamentu, ale odnosiło się ono do przyszłości. Dopiero w SYNU została objawiona treść Imienia OJCA.
Nasze ludzkie pojęcie ojcostwa może być zrozumiane tylko w świetle OJCOSTWA BOŻEGO. Imienia BOŻEGO nie możemy poznać teoretycznie, lecz PAN JEZUS musi nam je objawić w całej Jego naturze. Zaś OJCIEC w tym Imieniu ma nas zachować. Wtedy naprawdę będziemy mogli modlić się modlitwą „OJCZE nasz.” Modlitwa ta będzie dla nas niezrozumiała, dopóki nie otrzymamy objawienia BOŻEGO, które pochodzi od PANA JEZUSA. PAN JEZUS jeszcze dodaje: „Aby byli jedno jak MY.” ON to widzi, o czym my zupełnie zapominamy. Chodzi tu o tych, którzy żyjąc, są gotowi na JEGO rozkazy. Zostaną oni zachowani w jedności, gdyż BÓG ich zachowa. Twarda mowa PANA JEZUSA spowodowała, że wielu uczniów odeszło od NIEGO. BÓG szanuje wolność człowieka i dlatego jeden z uczniów ginie. Tak, jak synowie światłości kierują się światłem, tak Judasz dał się kierować temu, który zatraca. To on go prowadził i rozwijał wewnętrzne skłonności aż wreszcie zatracił. To samo określenie „syn zatracenia” występuje, w 2 Tes.2,3 i odnosi się do antychrysta, władcy świata, który w końcu sam zostanie zatracony.
Droga uczniów jest ciężka i bogata w doświadczenia. Jest to życie w stałej bojaźni i trosce, chociaż wierność BOŻA jest ich ostateczną ucieczką. „Ale teraz idę do CIEBIE i mówię to na świecie, aby mieli w sobie moją radość w pełni.” Modlitwa ta została wypowiedziana w obecności uczniów, by słysząc JEGO wstawiennictwo mogli się cieszyć. Chociaż PAN JEZUS był jeszcze w tym świecie, miał pełnię radości i zostawił uczniom Swoim Swój pokój. Radość jest znakiem rozpoznawczym dziecka BOŻEGO i obecności DUCHA Świętego. Nasza ludzka radość prędko przemija, ale radość pochodząca od PANA JEZUSA pozostaje nawet w cieniu krzyża. Tam, gdzie Słowo BOŻE jest przyjmowane i zachowywane pojawiają się ludzie, którzy nie są ze świata, ponieważ posiadają naturę BOŻĄ i są podobni do PANA JEZUSA. Świadczy o tym nienawiść, jaką w stosunku do nich pała świat. Gdyby pokusy i trudy miały ominąć uczniów, musieliby oni być zabrani z tego świata, któremu przecież mają zwiastować Ewangelię. Dlatego PAN JEZUS prosi jedynie o zachowanie ich od złego. Zło ma tu charakter osobowy i oznacza szatana. Za nienawiścią tego świata stoi zły, który przy pomocy cierpień i prześladowań stara się oderwać wierzących od ZBAWICIELA.
W życiu uczniów powinien przejawiać się też element pozytywny, zwany poświęceniem. Jego podstawy znajdują się w nowej egzystencji, która wyróżnia uczniów w tym wiecie. Nie są oni ze świata i dlatego ich uświęcenie jest sprawą BOGA, który ich uświęca. Kto nigdy nie doświadczył zła w tym świecie, ten nigdy nie poznał, czym jest świętość. Uczniowie PAŃSCY mają być świętymi. Prawda jest BOŻĄ rzeczywistością, której ON Sam udziela ludziom wierzącym. Ta jasność i świętość musi głęboko przenikać naturę i życie uczniów. Jeżeli Pismo Święte jest prawdą, to jest ono też godnym zaufania i przewodnikiem do świętości. Żywe Słowo BOŻE posiada w sobie BOŻĄ naturę i zawiera BOSKĄ moc. Uczniowie będąc poświęceni w prawdzie zostają ukierunkowani na BOŻĄ rzeczywistość. Dopiero w takim stanie uczniowie mogą być wysłani w świat. Światu nie pomoże żaden posłaniec, który posiada tylko Słowo, a w swej naturze nie jest świętym. Światu można pomóc jedynie przez tego, który był SYNEM BOŻYM. Dlatego PAN JEZUS jest prawdziwym chlebem dla głodnych, drogą dla szukających i życiem dla umierających. Uczniowie przedłużają misję PANA JEZUSA i kierują oczy tego świata na miłość OJCA. „I za nich poświęcam Siebie Samego.” Od OJCA pochodzi poświęcenie w Prawdzie, a SYN Sam się poświęca godząc się pójść drogą cierpień. PAN JEZUS całą Swoją istotą pragnął uwielbić OJCA i przekazać MU dzieło Swego życia. Nieustanna walka naszego ZBAWICIELA zakończyła się krzyżem. Swoim życiem i Słowem odsłonił wszystkie nasze zniekształcenia i obłudę. Teraz modli się o to, aby Jego naśladowcy byli poświęceni w Prawdzie.
Módlmy się!
PANIE JEZU nie jestem wstanie zgłębić Twego poświęcenia dla mnie. Nie potrafię także podziękować CI za ogrom Twojej miłości. Bardzo pragnę, aby moje życie należało tylko do CIEBIE. O PANIE oddaję się pod Twoje kierownictwo. Zaś z mego serca niech CI płynie nieustanna cześć i chwała teraz i w wieczności. Amen.